Najlepsza odpowiedź na pytanie «Co powoduje, że kot wiotczeje tylnymi łapami?» Odpowiedzi udzielił Nida Mosley w dniu Thu, Sep 15, 2022 0:04 AM
Około miesiąc temu u kota po przejściu ulicznym tylne nogi zaczęły działać źle. Zaprosili lekarza, odkrył, że kot jest bardzo odwodniony. Został on strawiony roztworem. Stopniowo jego przednie kończyny zaczęły odmawiać, a my znaleźliśmy dużą pieczęć na jego klatce piersiowej od gardła i podstawy przednich łap.
Do tego doszła biegunka. Normalnie się jednak bawi z drugim kotem, je (dieta ryżowo-kurczakowo-marchewkowa), pije wodę, myje. Normalnie też siedzi, wykrzywia sie przy myciu jak zwykle, nie widać że coś jest nie tak - tylko te tylne łapy - nie ma nawet na tyle siły, żeby utrzymać się w kuwecie nad żwirkiem, siada na nim i tyle.
Niedowład (paraliż) kończyn jest neurologicznym objawem wielu poważnych patologii, które powstały w organizmie. Na wczesnym etapie stan ten jest odwracalny. Jeśli zwierzę zacznie ciągnąć łapy, szybka wizyta u weterynarza zwiększa szanse na pełne wyzdrowienie. Dodatkowo możesz złagodzić stan zwierzęcia w domu..
Łapy kota potrzebują odpowiedniej pielęgnacji, która nie tylko chroni je przed mikrourazami, ale również ułatwia chodzenie. Jak zadbać o łapy kota wychodzącego – poznaj nasze porady w dalszej części artykułu. Ochrona łap kota zimą i latem. Komfort życia kota zależy również od stanu jego łapek.
lirik semoga bahagia menempuh hidup yang baru. Witam. Opiszę krótko co i jak żeby naświetlić sytuację. Moja suka zaczęła kuleć na prawą tylną łapę, pojechaliśmy do weta dał coś na zapalenie. Pojechaliśmy do weta od razu, bo ta łapa była złamana i z obawy przed jakimś mechanicznym uszkodzeniem woleliśmy się zgłosić. Przez noc suka tak okaleczyła łapę, że wylądowała na kolejną noc w klinice na badaniach. Namiętnie wylizywała łapę, a potem zgryzła ją do koszmarnego stanu. Łapkę już powoli doprowadzamy do stanu normalnego, rana przygojona, nie sączy, ogólnie ok. Chodzi tylko o powód tego zgryzienia łapy. Myśleliśmy, że coś jej się wbiło, a po prostu przez to złamanie skupiliśmy się na kościach, stawach itp a nie na samej opuszce. Wet obejrzał, prześwietlił stopę, ale nic nie zobaczył. Możliwe, że gdzieś zakłuła i na zdjęciu nie wyszło. Ale możliwe też, że ma jakiś niedowład łap. Zostały zrobione zdjęcia RTG, ale nic konkretnego nie wyszło. Moja suk jest chorowita, nawet bardzo, stąd wet przypuszcza, a raczej jest pewny że będzie problem. Zasugerował rezonans, może tam coś lepiej będzie widać. Ale nawet jeśli będzie jakiś ucisk na kręgosłup to czy operować? W końcu to kręgosłup i nie wiadomo jak to się może skończyć, a w zasadzie suka na razie chodzi i funkcjonuje w miarę normalnie. A z drugiej strony wet powiedział, że jeżeli złapie już ją paraliż lub przestanie trzymać mocz to taka operacja nie ma sensu. Wet zasugerował, że mogła zgryźć łapę ponieważ próbowała ją "pobudzić", wydaje mi się że chodzi mu po prostu że łapy jej drętwieją, brak takiego czucia jak powinno być. Rzeczywiście sunia ma słabe tylne łapy i tutaj moje pytanie co podawać? Zdecydowałam, że spróbuję jakiś preparatów może akurat pomogą. Przejrzałam dział na temat preparatów na stawy, ale szczerze powiem że nie mam pojęcia czy na takie schorzenie, tego typu niedowład takie preparaty będą odpowiednie. Co proponujecie? Kompletnie jestem w temacie zagubiona. W poniedziałek idę do weta na kontrolę i od razu poruszę temat, ale wolę już być przygotowana na ewentualne propozycje. Z góry bardzo dziękuję.
Odpowiedzi EKSPERTAll Rekin odpowiedział(a) o 13:17 Łapę trzeba oprawić w łupki lub gips inaczej się nie zrośnie a może wdać się zakażenie. To usztywnienie najlepiej zrobi wet. blocked odpowiedział(a) o 07:49 Daję sobie głowę uciąć, że gdybyś go tak zostawił to łapka by mu się zrosła. Jednak na twoim miejscu poszedłbym do weterynarza, żeby po prostu kotek się nie męczył. EKSPERTSaqui odpowiedział(a) o 14:29 Być może się zrośnie, ale źle, a to nie wróży nic dobrego. Po znalezieniu kota obowiązkowo trzeba jechać do weta, a co ze szczepieniem, odrobaczeniem i kastracją? Na pewno potrzebuje też dodatkowego leczenia. Jak masz takich rodziców, to kot nie powinien być w domu, tylko cierpi. Uważasz, że ktoś się myli? lub
Cukier badany za każdym razem i jest w normie. Glukoza 5,23 (3,05-6,10) od była poprawa pies normalnie chodził, bawił się piłką, apetyt średni (nie przepada za karmą dla nerkowców - kupiłam 5 różnych i żadnej nie chce), picie wody w normie. od pogorszenie, pies osowiały, powolny. wizyta u weta, po badaniu krwi i podaniu Loxicom 5mg 0,3szt.; Biowetalgin 0,4szt., wieczorem (przed RTG), psiunkowi zaczęły rozjeżdżać się tylne łapy. Teraz już w ogóle nie funkcjonują, nie chodzi w związku z tym sika pod siebie, na dodatek jest przeziębiony (zapalenie gardła) i ma anemię. Jutro wizyta u neurologa w związku z niedowładem łap. Opis USG jamy brzusznej: Nerki lewa i prawa symetryczne wielkości do ok. 55mm w osi długiej. Miąższ izoechogenny z cechami mineralizacji. Układ zbiorczy widoczny w postawi prawie bezechowego owalnego centrum obwiedzionego hiperechogennym, wąskim obrąbkiem rdzeniowym. Zmian ogniskowych nie ujawniono. Miedniczki i odcinki bliższe moczowodów nieposzerzone. Obraz może sugerować PNN. Sledziona niepowiększona. Miąższ prawidłowy bez zmian ogniskowych. Krawędzie regularne, ostre. Pozostałe narządy ok, węzły chłonne niepowiększone. RTG: brak ewidentnych zmian patologicznych, możliwy początek choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa Krew: Erytrocyty 5,22 (5,50-8,50) Hemoglobina 11,9 (15,0-19,0) Hematokryt 35,9 (44,0-55,0) Neurofile % 88,9 (55,0-75,0) Neurofile ilościowo 9,16 (3,0-9,0) Limfocyty 4,46 (13,0-30,0) Limfocyty ilościowo 0,457 (1,0-3,6) Zasadochłonne % 0,100 (0,100-1,0) Zasadochłonne ilościowo 0,010 (0,010 - 0,100) Bilirubina całkowita 3,72 (0,010-3,40) GGTP 7,22 (0,1-7,00) Kreatynina 361,1 (35,0-132,0) Lipaza (DGGR) 128,8 (1,0-120,0) Mocznik 31,2 (3,30-8,30) Fosfor nieorganiczny 2,5 (0,70-1,60) Magnez 0,61 (0,6-1,3) Sód 141 (140,0-155,0) Wapń 4,13 (2,30-3,0) T4 całkowita 1,37 (1,5-4,5) TSH 0,036 (0,02-0,4) Do tej pory otrzymywał: Benacor 0,5szt. Ringer 500ml 0,5 Metacam Synulox Biovetalgin Intravit (dwie wizyty) 21:22 przed wizytą zaczyna się niedowład łap Cerenia 0,5szt furosemid inj 0,5szt Ringer 500ml 0,5 10:46 (pies osowiały, mniej ruchliwy, brak apetytu, pragnienie w normie, przeziębiony (zapalenie gardła) Loxicom 5mg 0,3szt. Biowetalgin 0,4szt. Benacor 5mg 0,5szt., alugastrin 3ml 2 razy dziennie wizyta u nefrologa Nefrolog stwierdził niewydolność nerek 3cia faza i już na aktualnym USG jest tego potwierdzenie. natrium chloratum 0,9% 500ml 0,5but Sylulox 1ml natrium chloratum 0,9% 500ml 0,5but Sylulox 1ml Biovetalgin 1ml płyn ringera lactate inj 500ml 0,5but dexasone 50ml 1ml combivit 1ml płyn ringera lactate inj 500ml 0,5but solvetryl 50mg 2ml - 1 amp Combvit 2 ml Duphalite 50ml dexaven 4mg/1ml płyn ringera lactate inj 500ml 0,5but solvetryl 50mg 2ml - 1 amp Combvit 2 ml Duphalite 50ml Działamy dalej i nie poddajemy się, chociaż jest bardzo ciężko patrzeć jak pies cierpi i nie rozumie dlaczego nie może chodzić Zobaczymy co jutro powie neurolog...
Myślisz, że wiesz wszystko na temat łap Twojego kota? Możesz się zdziwić. Okazuje się bowiem, że ta część ciała pupila kryje sporo ciekawych tajemnic. W tym artykule je odsłonimy i zmobilizujemy Cię do bliższego przyjrzenia się kocim łapom. Są naprawdę fascynujące! Koty też zostawiają odciski palców Taką rolę pełnią gruczoły łojowe, które zostawiają unikalny zapach kota, dzięki czemu zwierzak może z łatwością zaznaczyć swoją obecność na danym terytorium. Między innymi z tego powodu wiele kotów w bardzo charakterystyczny sposób ugniata różne przedmioty. Chodzi o wysłanie sygnału: „Uwaga, byłem tu, to moje terytorium!”. Kocie łapy są zaopatrzone w dużą ilość gruczołów zapachowych, które znajdują się dokładnie między poduszkami. Nie miej więc złudzeń: Twój kot wybiera sobie ścieżki zgodnie z precyzyjnym kluczem. A jeśli powiemy Ci, że Twój kot nie chodzi na łapach... Zaskoczony? A jednak! Okazuje się, że koty są gatunkiem tzw. palcochodnym, czyli stąpają na palcach, a nie na całych stopach (w przeciwieństwie do chociażby człowieka). Kot nie opiera się jednocześnie na palcach i pięcie – korzysta wyłącznie z tych pierwszych. Między innymi dzięki temu zwierzęta te potrafią się poruszać w sposób niemal bezszelestny i są tak doskonałymi łowczymi. Miękkie poduszki nie takie delikatne Choć poduszki na kocich łapach mogą się wydawać bardzo delikatne, to w rzeczywistości są niesamowicie odporne na wszelkiego rodzaju uszkodzenia. To dzięki nim kot tak sprawnie porusza się w trudnym terenie i może wykonywać bardzo dalekie skoki z odpowiednią amortyzacją stawów. Cechą szczególną kocich poduszek jest to, że zostały one wyposażone w mnóstwo receptorów dotykowych. Dzięki temu zwierzak z łatwością ocenia, po czym stąpa. Potrafi określić ukształtowanie terenu, ale nie tylko. Przy pomocy łap sprawdza też, czy jego ofiara jest już gotowa do zjedzenia, czy może jeszcze trzeba ją „dobić”. Warto wiedzieć Kocie poduszki nie są natomiast odporne na niską i wysoką temperaturę, dlatego kot stąpając po rozgrzanym asfalcie może się z łatwością poranić. Chodzenie po śniegu i lodzie nie sprawia mu natomiast żadnej przyjemności. Kocie łapy się pocą O tym także wielu właścicieli nie wie. Okazuje się, że kocie łapy są zaopatrzone w gruczoły potowe, które uaktywniają się przede wszystkim w momencie, gdy zwierzę odczuwa silny stres. To dlatego Twój kociak zostawia mokre ślady podczas wizyty u weterynarza. Dla wielu ciekawostką będzie również fakt, że poduszki kocich łap mogą mieć różny kolor. Zależy to od umaszczenia zwierzęcia. U czarnych kotów poduszki są ciemne (czarne lub brązowe), u białych różowe, u rudych rudawe, a u łaciatych są wielokolorowe.
Odpowiedzi xeixs odpowiedział(a) o 18:16 Oczywiście, że weterynarz, sprawdź u innych może mają inny cennik i znajdziesz coś taniej. Nie macie pewności że jest złamana skoro tylko to było telefonicznie. Niech go chociaż obejrzy:) Zolza ;3 odpowiedział(a) o 18:24 Najlepszym wyjściem jest iść do weterynarza...Jeśli to złamanie to noga może się krzywo zrosnąć ,i sprawiać będzie kotu ogromny ból. Znajdź innego wet. lub idź z nim chociaż na obejrzenie. Myślę ,że pomogłam ;) blocked odpowiedział(a) o 19:57 To jest coś poważnego i najlepiej żeby już to załatwić. Przecież kotek cierpi. Zapytaj weterynarza o odroczenie płatności. Kotek by mógł mieć teraz operacje a dopiero zapłacicie po 2 tygodniach. Albo rozłóżcie to na raty. POPYTAJCIE SIĘ WETA! Najlepszą opcją jest pójście do weterynarza. Zadzwoń do kilku pobliskich i porównaj ceny, może znajdzie się coś tańszego. Kilka dni temu miałam podobny porzypadek z moim kotem. Po 2 dniach samo przeszło. Ale gdy ból nie ustąpi albo co gorsza się nasili zachęcam odwierdzić weterynarza. Powiedz rodzicom, ze biorąc kota zoobowiązują sie także na koszty leczenia i opieki weterynaryjnej. Uważasz, że ktoś się myli? lub
słabe tylne łapy u kota